Szwedzkie studio Lionbite Games zapowiedziało swój pierwszy projekt. Okazało się nim cyberpunkowe RPG zatytułowane Rain of Reflections. Produkcja zadebiutuje w przyszłym roku na PC. Autorzy rozważają także wersje na inne platformy, ale jeśli zdecydują się je opracować, to ukażą się one w późniejszym terminie.

Akcja gry osadzona zostanie w bliżej nieokreślonej, dystopijnej wersji przyszłości. Historia prześledzimy z perspektywy trzech postaci. Każdą z nich pokierujemy w innych fragmentach kampanii, ale wraz z rozwojem fabuły ich losy zaczną się krzyżować. Pierwszą z bohaterek będzie Wilona, pochodząca z bogatej rodziny kobieta, która pracuje w programie badawczym prowadzącym eksperymenty na dzieciach. Druga postać to prywatny detektyw imieniem Dwennon, a ostatnim członkiem tercetu będzie rebeliantka Imra, członkini ruchu oporu Infrareds, próbującego obalić niesprawiedliwy ustrój społeczny.

Kampania będzie w dużym stopniu nieliniowa, a podejmowane decyzje wpłyną zarówno na dalsze losy danej postaci, jak i na sytuację pozostałych bohaterów.

Ciekawie zapowiada się mechanika rozgrywki. Zamiast tradycyjnych bitew opracowany zostanie turowy system konfrontacji, w którym kluczową rolę odegrają motywacje postaci, a poza przemocą dostępnych będzie także wiele sposobów na wygraną bez zabijania przeciwników. Nie zabraknie oczywiście także systemu rozwoju bohaterów.

Autorzy obiecują, że kampania zostanie opracowana tak, aby usunąć powtarzające się wyzwania, sztucznie wydłużające rozgrywkę w większości RPG-ów. Historia będzie więc krótsza, ale każda misja ma być prawdziwie unikalna, a nieliniowość fabuły sprawi, że całość będzie można przechodzić wielokrotnie, za każdym razem otrzymując inną opowieść.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine